Nowe Dzieci, Indygo, Krystaliczne Dzieci

shadowhunter22

Opis filmu: Krótki film dokumentalny wchodzący w naukowe szczegóły fenomenu nowych dzieci. Poruszany jest międzyinnymi aspekt zmian genetycznych obecnych w nowych dzieciach oraz jakie zmainy są niezbędne aby pozwolić im rozkwtinąć.

Nowe dzieci to fakt przed jakim dziś stoimy i albo będziemy mieć duże problemy, albo pozwolimy na kolejny krok ewolucji w stronę większej koherencji i jedności jako ludzka rodzina na Ziemi.

Link do filmu: http://www.youtube.com/watch?v=8yEU3_ifGoo&feature=player_embedded

*********************************************************

Miłego Oglądania, polecam, mówi coś o tych dziaciach, których ja wolę nazywać przebudzonymi duchowo.

Nawiązując do wyższego filmiku na you tube, ja sam byłem nadpobudliwym, no raczej nerwowym, ale za pomocą leków uspokoiłem się, moja inteligencja sięgała w IQ hmm, jak się nie mylę ponad 130 punktów, czy i więcej, jednak z wiekiem poziom ten spadał.
W szole byłem leniwy, nie chciało mi się uczyć, uczyłem się sam, czytać, pisać, itp, żadna szkoła nie była mi do tego potrzebna, i tak uczyłem się tam przez lata bzdur, taka jest prawda.
Medytuję od chyba 11 czy 12 roku życia, moja czakra 3 oka była aktywna od 13 czy 14 roku życia.
Widzę duchy, aury, itp, nie aż tak dobrze, ale widzę, kotroluję energię, transformuję ją, na forum indygo, pisało się dużo o takich rzeczach, jak np, jak zmienić kolor oczu, sylwetkę ciała, kontroli snów, itp.
Ale tych tematów tam już nie ma, tamtejszy administrator czyli nasz pan pietras, sukcesywnie źle zarządza tamtym forum.

Można zmienić kolor oczu, jak i sylwetkę ciała, do tego wystarczą wasze myśli, do dajcie do tego wiarę, czy też pewność że tak jest, czy bedzie, a napewno się uda.
Mi się udało, moje tęczówki stały się zielone, ale jednak przy medytaci widziałem niebieskie niebo, i oczy stały sie na powrót niebieskie, ale dobre i to, heh.

No tyle, napiszcie coś o sobie, bo to nie taki znowu przypadek że tu jesteście, nie ma przypadków, interesujecie się zjawiskami paranormalnymi, w tym i o dzieciach indygo czy kryształowych, to i tak jedno.

Pamietajcie medytujcie, a to zacznie zmieniać swiat, pobudzać innych duchowo.

Pozdrawiam kochani.

aniusia

tak medytacja ale tak ciężko mi się skupić na tzw. teraz, myśli ciągle krążą , może za mało się staram?wsłuchać się w swoj oddech to nie lada wyzwanie.

shadowhunter22

Tak, nie lada wyzwanie, ale gdy częściej i dłużej medytujesz to ci to się uda, bez przeszkód.
Widzisz, w dziale parapsychologia, w subforze rozwój duchowy, jest temat "Na co komu Medytacja + filmy o medytacji", temat warty uwagi z filmikami z mistrzami medytacji.

Poranna Rosa

Cześć! Trafiłam tu zapewne (nie)przypadkiem. Szukałam informacji na temat pochodzenia Krystalicznych Dzieci, ponieważ kilka dni temu okazało się, że nim jestem (chociaż mam już niespełna 19 lat! Wink

Od kilku lat czułam, że jestem trochę inna, dziwna, jednak nie przejawiało się to żadnymi zdolnościami paranormalnymi. Jednak odczuwam często, że chcę zmienić świat, by było w nim więcej radości, uśmiechu, dobra, spokoju, dostrzegania piękna, a mniej bólu, cierpienia, nietolerancji. Uwielbiam "przemawiać" do drugiego człowieka za pomocą muzyki, podsuwać mu utwory, które często w tekstach kryją jakąś prawdę, poradę. Czy może być przyjemniejszy sposób przemawiania do drugiego człowieka? Mimo, że należę do istot nie z tej ziemi, to czuję, że przebudzenie dopiero mnie czeka, w sumie stoję prawie przed nim, ale nie wiem do końca czy jestem już na "To" gotowa. Trochę się tu zagubiłam w tym świecie, ale czuję, że przemiana na świecie jest tuż, tuż.

Pozdrawiam Smile

shadowhunter22

Ja też jestem kryształem, a skąd to wiem, bo wiem, mało kto mnie zna, no w sumie nikt mnie nie zna na tyle, jak by tego chcieli.

Na forum, będę się zjawiać czasami.

Również pozdrawiam serdecznie.