Rosyjska Strefa Zero

shadowhunter22

Łańcuch Medveditskaya znajduje się w odległości 15 – 18 km od miasta Żirnówka w obwodzie Wołgogradzkim. Składa się z wzgórz o wysokości dochodzącej do 250 m., i uważany jest za jeden z głównych regionów koncentracji zjawisk anomalnych w Rosji. W tym miejscu, w każdej niemal chwili zdarzyć się może awaria hamulców, zegarki wskazywać mogą zły czas, co więcej natknąć się tam można również na srebrzystą mgłę, która zostawia brązowawe ślady na skórze świadków.

Świadkowie mówią, że w tym miejscu aż roi się od nadnaturalnych zjawisk. Mimo tego, że obserwacje UFO mają tu miejsce niemalże każdego tygodnia, występuje tutaj również niezwykle często zjawisko piorunów kulistych. Mówi się, że zaobserwować tu można kilka piorunów kulistych przemieszczających się jednocześnie w wolnym tempie nad powierzchnią ziemi. Kule zwykle wypalają swe drogi przez lasy i w okolicy natknąć można się na wiele spalonych drzew. Co więcej, ustalono, że pioruny kuliste pojawiają się zwykle nad dwoma podziemnymi jaskiniami, które zgodnie z miejscowymi przekazami, są równoległymi tunelami o gładkich ścianach i długości od 6 do 20 metrów. Istnieją różne spekulacje co do ich pochodzenia – niektórzy uznają je za stare bazy wojskowe inni sądzą natomiast, iż są to twory starożytnych lub pozaziemskich cywilizacji. Mówi się, że jaskinie są siedliskiem diabła.

„Cechy oraz natura rezydencji Diabła wciąż nie zostały wyjaśnione przez specjalistów. Nie znaleziono również żadnych sposobów na walkę z tym, co dzieje się w regionie. Za każdym razem, kiedy doświadczeni traktorzyści zaorywali równą skibę, okazywała się ona krzywa następnego ranka. 11 listopada 1990, w odległości 30 kroków od głównej drogi, tuż pośrodku rezydencji Diabła miał miejsce przypadek dziwnego samospalenia człowieka.

Miejscowy pasterz, Bisen Mamajew odpoczywał siedząc na ziemi. Zgodnie z protokołem, jego towarzysz odnalazł spalone ciało leżące na ziemi, bez żadnych oznak walki z ogniem. Autopsja wykazała, że młody organizm był w pełni sprawny w czasie poprzedzającym zgon, zaś główna koncentracja oparzeń zlokalizowana była wokół kręgosłupa i organów wewnętrznych, podczas gdy skóra była jedynie osmalona i zaczerniona.”
Jest to komentarz Władimira Czernobrowa, koordynatora organizacji Kosmopoisk, która specjalizuje się w badaniach niewyjaśnionych zjawisk. Jej członkowie prowadzą badania w okolicy Łańcucha Medwiedickaja już od ponad dwóch dekad.

Okolica ta kryje wiele tajemnic np. źródła, z których jedno tryska wodą destylowaną, drugie zaś radioaktywną. Świadkowie donoszą również o obserwacjach niezwykłych okrągłych i trójkątnych obiektów.

Zdaje się, że nauka odnaleźć mogłaby tutaj wiele godnych przedmiotów badań. Pomimo tego, oficjalni jej przedstawiciele, w odróżnieniu od wielu entuzjastów, nie odwiedzili jeszcze tego miejsca.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]