http://przebudzeniduchowo.wordpress.com/
Już Czas Na Wielkie Duchowe Przebudzenie Planety. Świadomość planety, Bogini Gaji się budzi.
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


ATLANTYDA - PRZEBUDZENIE WIELKICH KRYSZTAŁÓW

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum http://przebudzeniduchowo.wordpress.com/ Strona Główna » Świat, Planeta, Matka Natura, Człowiek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shadowhunter22
Administrator



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Boy

PostWysłany: Wto 19:24, 02 Lis 2010    Temat postu: ATLANTYDA - PRZEBUDZENIE WIELKICH KRYSZTAŁÓW

Poniższy tekst dotyczny otwarcia bramy energetycznej z dnia 8 sierpnia 2008 roku, a dokładniej aktywacji kryształów, ale ten przekaz duchowy jest ważny, ale też i długi, ale warty uwagii.

Arkansas: przebudzenie kryształów atlantydzkich i przypadek Atlantydy

Przesłanie archanioła Metatrona przez Jamesa Tyberonna/04_2008, tłumaczenie Teresa Serafinowska

Tekst w oryginale dostępny na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

„Pozdrawiam Was, mistrzowie, Jam Jest archanioł Metatron, pan Światła!

Tak oto znów rozmawiamy o zjawisku mega-worteksu w Arkansas, portalu kryształowej wibracji kwantowej. Ponieważ teraz, w 2008 roku, ów worteks katapultuje się z międzywymiarowej blokady, która ukrywała wiedzę o Złotych Czasach Atlantydy wraz z najwyższymi wibracjami istniejącymi na Waszej planecie. Stanie się to ze skutkiem globalnym.

Rzeczywiście nadszedł czas i w bieżącym roku zacznie się uwalnianie wspaniałych atlantydzkich kryształów, które były przetrzymywane ponad 12.000 lat we wnętrzu magnetycznego kompleksu Arkansas w niedostępnym wymiarze. Wielu z Was zostanie przyciągniętych, aby wziąć udział w otwarciu, ponieważ faktycznie byliście tutaj jako świadkowie fali potopu, a niektórzy byli świadkami przemieszczania tych wspaniałych mistrzowskich kryształów tutaj oraz w inne miejsca.

Trzy atlantydzkie kryształy mądrości i uzdrawiania kiedyś znajdowały się w Świątyni Uzdrawiania, w Świątyni Jedności i Świątyni Wiedzy w Posejdonii. Wypromieniowywały wspaniałe światło i niebiańską energię, a zostały przeniesione do międzywymiarowego odosobnienia na kryształowych polach. Pierwszy z nich zostanie obudzony w 2008 roku, a pozostałe uśpione kryształy tkwią w Brazyli, Mt Shasta, Bimini, pod jeziorem Titicaca.

W rzeczywistości one będą energetyzować umiejscowione w Arkansas złote słoneczne lustro i zostaną dostrojone do takich 12 modeli rozmieszczonych po całej kuli ziemskiej. Wielu jest wezwanych, wielu się pojawi, aby wziąć udział w przebudzeniu. To część prastarej umowy, świętej obietnicy, której wypełnienia wreszcie nadszedł czas. Wielu już tam jest, zostali przywołani, aby żyć wewnątrz tego krystalicznego worteksu, który w pełni zostanie otwarty w 2012 roku. Tak oto pierwszy kryształ przebudzi się podczas letniego przesilenia w 2008 roku.

Nie do Was należy budzenie kryształów, nie do Was należy kotwiczenie worteksu, za to do Was należy przygotowanie siebie samych na to niebiańskie kotwiczenie kryształowego pola kwantowego. Wielu z Prawa Jedności (Law of One) jest powołanych. Mistrzowie, długo na to czekaliście, nie przegapcie wezwania. Mistrzowskie kryształy z Atlantydy otwierają tęczowe wrota międzywymiarowego dostępu, co przyspieszy planetarny i Wasz osobisty proces wstępowania.

Oczywiście możecie mieć dostęp eteryczny do tej dobroczynnej energii i wiedzy otwierającego się błękitnego kryształu. Nie musicie tam być fizycznie podczas otwierania wrót, aby uczestniczyć w aktywacji i przyjąć energię. Jednak ci z Was, którzy dostaną wezwanie, odwiedzą worteks i znajdą się na kryształowych polach, otrzymają też nagrodę. Ci spośród Was, którzy zdecydują się odwiedzić świętą kopalnię, będą mogli znaleźć sobie osobisty kryształ przesiąknięty energią Złotych Czasów Atlantydy. Rzeczywiście jest na to pozwolenie, a i kryształy oddają się do dyspozycji w tym i innych celach.

Pewni strażnicy z Syriusza B przygotowują właśnie trybuny i czekają, abyście do nich dołączyli. Prześlijcie swoją energię i swoje światło oraz zamiar najwyższego dobra do tego, co jest nazywane Błękitnym Mistrzowskim Kryształem Wiedzy. Kiedyś zarządzał on wiedzą i światłem Świątyni Wiedzy i wielu z Was znów wyraźnie zobaczy go swoim duchowym okiem, w rzeczywistości poczujecie go w swoich sercach, co może wywołać łzy radości.

Znajduje się on w Ziemi pod centrum korony worteksu zwanym Talimena Ridge, w świętym, dawno temu powstałym wyłomie. Błękitny Kryształ Wiedzy mierzy sobie 48 stóp (14.6 m) wysokości i 12 stóp (3.65 m) przekroju. Kiedy się załączy zgodnie ze świętą umową, będzie wypromieniowywał pulsującą tęczę z barw srebra, turkusu i kobaltowego błękitu. Zawiera międzywymiarową mądrość i międzywymiarową wiedzę epoki. Już wystarczająco długo czeka na dawno przewidziane przebudzenie.

Złote czasy

Kochani, kryształy zostały uchronione przed zniszczeniem, a teraz będziecie mogli przypomnieć sobie, dlaczego. Ponieważ tego rodzaju wspaniałe kryształowe formacje oferują Wam wszystkim tak wiele! Poszerzenie świętej doskonałości rozciągnie się na Was WSZYSTKICH! Czas, aby sobie przypomnieć, kim byliście, aby teraz, w okresie przebudzenia być tym wszystkim, czym jesteście - umożliwi to powrót do kryształowego pola kwantowego.

Patrzcie, Atlantyda istniała ponad 200.000 lat. Większość atlantydzkich czasów była epoką Światła! Tylko ostatnia faza, okres pomiędzy 17.500 lat p.n.e. do 10.500 lat p.n.e. był według Waszych pojęć epoką ciemności, jednak jakże bogatą w lekcje.
Myśląc o czasach Złotego Okresu Atlantydy, mówimy o najwyższym poziomie Świetlanej Świadomości, jaką ktokolwiek w jakiejkolwiek cywilizacji ziemskiej osiągnął; wyżej niż Mu, wyżej niż LeMuria, wyżej niż Rama czy Ignatius. Stało się troszkę modne traktowanie LeMurii jako cywilizacji utopijnej i jakkolwiek osiągnęli oni relatywnie szybko fazę wysokiej świadomości, w rzeczywistości w większości nie posiadali faktycznie fizycznych ciał, tylko dewo-podobne, eteryczne stadium i nie byli konfrontowani z trudnościami, jakie istniały w okresie Złotej Ery Atlantydy 40.000 - 18.000 lat p.n.e. -w czasie, kiedy bogowie współpracowali z ludźmi i wszyscy utrzymywali radosną siłę wyrazu. W tym błogosławionym czasie wielu z Was pojawiło się jako Gwiezdne Dzieci, które później wybrały biologię i cykle szkolenia, koło reinkarnacji na Błękitnej Planecie zwanej Ziemia.

Tak oto, gdy dotkniecie Atlantydy, NIE wspominajcie jej smutnego upadku! To była tylko krótka faza wspaniałego, przedpotowego świata. Jednak nie należy zapominać, że tak wiele można zyskać poprzez zrozumienie fazy finalnej i, kochani, już czas, aby to sobie przypomnieć.

Atlantydzki hologram

Tak oto mówimy o potężnej Atlantydzie i mówimy do Was wszystkich, ponieważ Atlantyda to wspaniała holograficzna lekcja, jedna z tych, których czas powrócił, ponieważ w przypomnieniu Atlantydy chodzi nie tylko o uzdrowienie. Niektórym rzeczywiście jest potrzebne uzdrowienie, potrzebne oczyszczenie, lecz dla innych jest to także dobroczynne uprawomocnienie. Ono ponownie przywoła czas, w którym powrócicie do wiedzy. Niezależnie od mnogości Waszych ról na Atlantydzie - Wy, kochani, stanowicie 70% osób inkarnujących w ciałach fizycznych w obecnych czasach na planecie - Atlantyda Was teraz przywołuje.

Wezwanie nie dotyczy jedynie tych z Prawa Jedności, w tym samym stopniu dotyczy Arian, synów Beliala. W rzeczy samej wielu z Was przeżyło ziemskie wcielenia w obu rolach. Czy to dla Was niespodzianka?

Potop 17.500 lat p.n.e. - spirala w dół do fazy końcowej. Okres po drugim potopie, gdy utopijna Złota Era uległa pogrążeniu i Atlantyda rozpadła się na pięć wysp. Trzy główne wyspy znane jako: Posejda (Posejdonia), Aryan i Og. Obie mniejsze były pod rządami wyspy Aryan i były znane jako Atalya i Eyre. Tak oto po okresie dobroczynnych rządów poprzez fazę federacji państwowej rządzonej przez jedną z wysp rozwinął się w tamtym okresie rodzaj arystokracji, który składał się z dwu przeciwstawnych punktów widzenia. Oba główne komponenty były w większości utworzone na wyspach: Posejda - „Prawo Jedności” i Aryan - „Synowie Beliala”. Wyspa Aryan była przy tym najliczniej zaludniona.

Posejda była w tamtym czasie najsilniejszym kompleksem portalu worteksu na planecie. Posejda wraz z pobliskimi wysepkami zbudowała Świątynię Uzdrawiania, Świątynię Dźwięku, Świątynię Odnowienia i Świątynię Wiedzy. Posiadała również większość głównych centr wyższego nauczania, które były zlokalizowane pod kątem korzystnego położenia pośród sieci geodetycznych oraz w pobliżu korzystnych energii elektromagnetycznych, które spiralnie wznosiły się z jądra ziemi. Pewne niewyobrażalnie uzdrawiające źródło wytryskało obok Świątyni Uzdrawiania a informacje na ten temat spowodowały powstanie mitów o „źródle młodości” pośród ludów zamieszkujących Florydę. Ono i dziś istnieje w oceanie w pobliżu Bimini.

Wysocy ludzie - złota rasa z Atlantydy z nasienia Plejad miała swoje centrum na Posejdonii. Ich wzrost wynosił około 12 stóp (3 - 3.6 m). Byli rasą dużego wzrostu, zajmującą się sztuką, wychowaniem i stroną kulturalną. Posejdonia była również główną kwaterą i jądrem siłowni kryształowej sieci i międzywymiarowego systemu tuneli. Najdoskonalsze, najbardziej kompleksowe i najpiękniejsze kryształy znajdowały się właśnie tutaj. Były efektem pracy konstruktorów arkturiańskich i syriańskich, żywe, zespolone połączenia wielu formacji kryształowych, przeplecione legarami z platyny i złota. Kryształy były umiejscowione w bajecznych świątyniach, jedne zbudowane na marmurze, inne na kryształowych płytach z berylu, korundu i diamentu. Stolica wyspy również nazywała się Posejdonia i była nazywana Szmaragdowym Miastem. Atlantydzi z pomocą arkturiańskiej technologii udoskonalili zdolność hodowli kryształów we wnętrzu sieci kryształowych kolonii w Arkansas, Tybecie i Brazylii. Mieli do nich dostęp dzięki podziemnym tunelom. Hodowali te kryształy potrafiąc przyspieszyć ich rozwój.

W Atlantydzie istniały kryształy sieci siłowej zwane „poser”, triangulowane (grupowane po 3), łączone złoto-miedzianym przęsłem i połączone pod kulistą kopułą, mogąc służyć jako odbiorniki specjalnych energii stellarnych, solarnych i grawitacyjnych. Był to system służący zaopatrzeniu w energię osiedli mieszkalnych, biur, mediów, zakładów produkcyjnych, centr medycznych, szkół, teatrów i sklepów. Ów system był dostępny każdej budowli. Był również w stanie odbierać wyspecjalizowane formy światła potrzebne dla międzywymiarowego systemu tuneli i systemu energetycznego (Ley Lines), jak również, aby przetworzyć światło kryształowe na energię o słabym natężeniu potrzebnym do wysyłania frekwencji półświadomego plazmatycznego pola podwyższonej dobroczynnej energii, która była w stanie utrzymywać duchowe wibracje.

Na niebie był widoczny duży kryształowy satelita, „drugi Księżyc Atlantydy”, który był odbiornikiem, wzmacniaczem i reflektorem dla przeróżnych dobroczynnych celów i przesyłania subtelnej energii spowrotem do kryształów. Zasilał zarówno „poser” jak i używane w świątyniach kryształy mistrzowskie. Specyficzne pola energii były wyprojektowywane w okolicach pól uprawnych i hodowli kryształów, aby przyspieszyć i wzmocnić wzrost, a także dla uniwersytetów, szkół, biur, szpitali, fabryk i miejsc pracy, aby uczący i pracujący mieli dobre samopoczucie. Później jeszcze dopowiemy na ten temat kilka słów.

Świątynie były zadziwiającym efektem świętej geometrii i zapierającej dech architektury. Wiele dużych świątyń było otoczonych kopułami z wzmocnionego kryształami światła, co dawało efekt świecących pól siłowych. Posiadały różne barwy i świeciły dniami i nocami. Różniły się między sobą w zależności od przeznaczenia. Niektóre wytwarzały kopuły z wibrującego światła i rezonującego wibracjami dźwięku, który wzmacniał zmysły i czakry. Inne wzmacniały zdolności przyswajania wiedzy ducha a jeszcze inne z kolei umożliwiały międzywymiarową świadomość, komunikację i transport. Poza tym większość dużych miast w epoce Złotej Ery miała nad swoją powierzchnią kopuły siłowe utworzone z kryształowych pól energetycznych. Jeszcze po drugim potopie stolica Posejdonii posiadała kompletną kryształową kopułę energetyczną, która miała niesamowity, szmaragdowy kolor.

Przed potopem 17.000 lat p.n.e. większość miast posiadała podobne kopuły, również Meruvia, stolica Aryan, której kolor był rubinowo - czerwony.

W Złotych czasach istniały piramidy o podstawie trójkąta (równobocznego) i kwadratu, w zależności od przeznaczenia. Zbudowane głównie z marmuru, granitu i kryształowych kompleksów. Trójścienne piramidy były wykorzystywane jako anteny, aby przyciągnąć energię potrzebną do zaopatrzenia społeczności, a fale ich energii stellarnej odbierał kryształowy satelita i przesyłał do sieci triangułowych. Nad każdą setką potrójnych piramid był kompleks sieci. Wszystkie były rozmieszczone na planecie w koncentrycznym triangułowym wzorcu. Równoważyły kryształowy system sieci hemisferycznych i energii elektromagnetycznej nad obszarem całej Ziemi, aby jej mieszkańców zaopatrzyć w energię i aby panować nad wzorcami pogodowymi.

Czterościenne piramidy były przeważnie kompleksami świątynnymi zbudowanymi jako pełny oktaeder i wykorzystywane do uzdrawiania, nauczania, wypoczynku i celów duchowych. Te piramidy nie były triangulowane i znajdowały się głównie na szczytach wzgórz lub na linii wybrzeży, aby odbierać energie niebiańskie i telluryczne (ziemskie). W tym celu były również rozbudowane w głąb Ziemi.

Kontyngent „Prawa Jedności” na wyspie Posejda składał się z głęboko uduchowionych ludzi i dążył do równości dla wszystkich i zjednoczenia w jedności. Jakkolwiek podczas obu pierwszych upadków Atlantydy (58.000 i 17.500 lat p.n.e.) wiele technologii uległo zniszczeniu, ogólne technologie zostały zachowane na właściwym poziomie. Chociaż harmonia Złotych Czasów po przełomie 17.500 lat p.n.e. była coraz mniejsza, gdyż wyspy podzieliły się rządami, a to spowodowało chaotyczną i trudną fazę początku nowej budowy i doszło do silnego zróżnicowania poglądów.

Posejda i Atla-Ra

Ta bardzo zdyscyplinowana i wysoko rozwinięta sekta kapłanów - naukowców posiadała wiedzę techniczną i fachową znajomość sterowania kryształową siecią siłową. Przeważająca większość Atla-Ra pochodziła ze złotej rasy, ale byli w niej również członkowie z rasy brązowej i białej, lemuriańskiej brązowej czy ceteańskiej. W tamtych czasach żyli jeszcze Cetaceanie (rodzaj waleni) - istoty-delfiny - który poruszali się na nogach w podobny sposób, jak ludzie, komunikowali się za pomocą słów i oddychali powietrzem. Sekta kapłanów - naukowców była nazywana Atla-Ra. Atla-Ra utrzymywali ciągle wysoki stopień świadomości. Byli w stanie przez dłuższy czas wibrować na bardzo wysokim poziomie wibracyjnym świadomości, na i ponad poziomem dwunastowymiarowego światła i energii, pozostawali również bardzo czyści i rezonowali z prawem prawdziwej „Jedności” ze Stwórcą/Bogiem. Utrzymywali wysokowymiarowy kontakt telepatyczny z braćmi z przestrzeni Plejad, Arkturius, Andromedy i Syriusza.

Kapłani Atla-Ra byli wielce szanowani i tradycyjnie odseparowani, byli poza kontrolą rządu, ponad prawem, zatrzymywali wiedzę i kierownictwo nad technologią kryształów, wykorzystując swoją wiedzę dla ogólnego dobra. Jednak niektórzy technolodzy i technicy od kryształów pochodzili z osób zamieszkujących Posejdonię i nie należeli do sekty. Kapłani -naukowcy z Atla-Ra byli płci męskiej i żeńskiej, byli zdolni regenerować swoje ciała poprzez odnawianie siły duchowej, ale też dzięki technologiom wykorzystywanym w Świątyni Odmładzania. Wielu żyło z tym samym młodym ciałem przez 6 000 lat, a nawet do 12 000 lat! Tą technologię również utrzymywali w swoich rękach. Było pomiędzy nimi wiele wspaniałych dusz. Niektóre z nich, to znani później: Galileusz, Isaac Newton, Albert Einstein, Nikola Tesla, Thomas Edison, Marcel Vogel, Ronna Herman i Leonardo da Vinci a także Oberon i Tyberonn. Te osoby były częścią grupy żyjącej przez tak długi czas.

Wielu z Was, szczególnie ludzie zajmujący się sztuką, ma wspaniałe wspomnienia związane z terenem Podejdonii - stolicy Atlantydy. Z powodu zielono świecącego światła kopuły, miasto było nazywane Szmaragdowym Grodem. Niektórzy Wasi artyści odtworzyli wygląd tego miasta. Było to istne dzieło sztuki architektonicznej, kultury i techniki, przede wszystkim była to najpiękniejsza metropolia, jaka kiedykolwiek istniała na planecie. Jej widok zapierał dech. Miasto, jak i państwo, znane jako Posejda, składało się z rzędów koncentrycznych murów otoczonych płynącą kanałami wodą, która miała zabarwienie morskiej zieleni. Wzdłuż znajdowały się pięknie położone świątynie, uniwersytety, teatry i muzea. Dokładnie w centrum było wzniesienie, a na nim stała Świątynia Posejdona, widoczna z daleka w swoim majestacie i pięknie. W jej wnętrzu znajdowała się masywna statua (z pozaziemskiej platyny) Boga Mórz ukazująca Posejdona prowadzącego sześć uskrzydlonych koni. Świątynia była oktagonalna, a wzdłuż każdej z ośmiu ścian stały wypukłe ogrodzenia, za którym na podestach znajdowały się zachwycające kryształy o wysokości 12 stóp (3.65m), które świeciły jak transparentne diamenty. Posejda była ze wszystkich wysp i miast najmniej uszkodzona i zawsze była wysoko wibrująca energetycznie i pod względem jakości życia.

Aryan i kompleks przemysłowy

Aryan była największą i najsilniej zaludnioną spośród wysp Atlantydy. Aryan była centrum handlowym i miała największy wpływ w dziedzinach: ekonomicznej, przemysłowej i militarnej. Po drugim potopie została kompletnie zniszczona. Infrastruktura była w chaotycznym stadium i wymagała budowania na nowo. W tym czasie państwo popadło pod panowanie elitarnej „białej” rasy, która kontrolowała moc militarną i ekonomiczną a także kontrolowała pozostałe wyspy, jakkolwiek większość mieszkańców stanowili ludzie rasy brązowej i czerwonej. To Aryan zrodził arystokratycznego, skorumpowanego władcę, który dążył do zablokowania „Prawa Jedności” i chciał zapanować nad światem planując zawładnięcie technologią Atlantydy, chcąc wykorzystać technologię kryształów do produkcji broni, i rozwinąć manipulację genami w celu „wyprodukowania” rasy niższej, która pełniłaby funkcję służby, robotników i żołnierzy.

Technologie genetyczne miały swoją bazę w Meruvii na Aryan. Początkowo były wykorzystywane dla pożytecznych celów: aby poprawić jakość fizycznych ciał u tych, którzy inkarnowali w ciałach zwierzęco - ludzkich i nadal mutowali. Prace genetyczne miały na Aryan szeroki zasięg i obejmowały pozbywanie się wyrostków na ciele, pazurów, piór i gadziej skóry a także nieodpowiednich rozmiarów. Odbywało się to w Świątyni Oczyszczania, która była swego rodzaju kliniką. Jeszcze raz podkreślam, że wykorzystywanie tej techniki za Złotych Czasów było całkowicie dobroczynne. Poczyniono ogromne postępy oraz istniało duże zrozumienie dotyczące klonowania i poprawiania fizycznych ograniczeń. Wiedza była wykorzystywana odpowiedzialnie i etycznie.

W okresie chaosu odbudowywania wyspy, technologia genetyczna dostała się w ręce grupy Beliala i zdegenerowała się korupcyjnie dla żądzy i mocy. Zaczęto ją wykorzystywać do ciemnych celów stwarzając rasę niewolniczych pracowników oraz krzyżówek ludzko - zwierzęcych. Podobnie, jak uczynili niemieccy naziści, wpojono masom, że są to prace nad rozwojem „czystej rasy”. W rzeczywistości wielu naukowców nad tym pracujących nie miało pojęcia, do czego to zmierza, ponieważ efekty ich pracy były wykorzystywane później, na co nie mieli już wpływu, i było za późno, aby to zatrzymać. Jako skutek tej pracy do dzisiejszych czasów niektórzy z Was noszą to w sobie jako ogromne poczucie winy.

Prawo Jedności i synowie Beliala

Doszło do wielkiego podziału pomiędzy Prawem Jedności a synami Beliala, którzy zaczęli wykorzystywanie genetycznie stworzonej w celach materialistycznych, rasy służebnej, traktowanej jak „urządzenia”, które były bardzo oddalone od duchowej etyki, jaka panowała podczas Złotej Ery. Wyprodukowano dosłownie setki tysięcy mutantów - mieszańców do prac polowych a także monstra z kontrolowanym duchem, wykorzystywane jako roboty wykonujące rozkazy swoich „mistrzów”. Agrarno - przemysłowe towarzystwo Aryana było od nich całkowicie uzależnione. Dusze były więzione w klonowanych ciałach z genetyczną lobotomią i podwyższonymi zdolnościami seksualnymi oraz emocjonalnymi i były nazywane „rzeczami” oraz „innymi”. Wielu, którzy byli uwięzieni w tych karykaturalnych lub z ograniczoną inteligencją androgennych ciałach, jeszcze dziś nosi ten przerażający ból bycia zamkniętym w ciele, na jakie nie zezwoliłaby żadna postępowa nauka, żaden duchowy czy emocjonalny wyraz.

Przez wiele tysięcy lat oba punkty widzenia świata dotyczące tego tematu kotwiczyły się w głowach, a rządowe organy znajdowały się w ślepym zaułku. Posejdanie, z natury zbyt kulturalni i delikatni, próbowali walczyć z Aryanami, próbowali też nauczać i wpływać duchowo, aby tamci zmienili swoje postępowanie. Aryanie, którzy liczebnie przewyższali Posejdan 3:1, nie ufali im, jednak bali się ich zaatakować, aby nie zostać odcięci od kryształowej energii.

Wojny kolonialne

Aryanie podejmowali wiele bezskutecznych prób, aby sterroryzować Posejdan, jednak każda była przezwyciężana. Posejdanie ćwiczyli rewanżowanie się poprzez wyłączanie energii i negowanie Aryan. Aryanie reagowali wstrzymując dostawy żywności i dóbr przemysłowych. Powstała patowa sytuacja.

Atlantydzki Kongres Zjednoczenia

Z wielkim zamiarem wymiany, pod pretekstem planu zjednoczenia, Aryanie zbliżyli się do Posejdan powołując jeszcze raz Kongres Narodowy w celu usunięcia wzrastających różnic i wprowadzenia do kraju zgody. Wysłannicy Prawa Jedności spotkali się z Synami Beliala. Obie strony miały taką samą liczbę przedstawicieli. W krótkim czasie ogłoszono porozumienie z obietnicą wielkiej harmonii. Przez wiele dziesięcioleci wyglądało na to, że obietnica zmian szła w dobrym kierunku. Posejdanie odzyskali odwagę i wielu z nich zapomniało o ochronie. Atla-Ra była ostrożna odnośnie motywów i węszyła zdradę. W międzyczasie wybuchały wojny w rejonach kontrolowanych przez Aryan, kiedy kolonie odcięły się od tradycyjnych powiązań i rozwinęły własne, regionalne rządy. Kolonie, szczególnie z terenów obecnej Grecji i Turcji, rozpoznały przemianę utopijnej Atlantydy w militarno - faszystowskie, kontrolowane przez Aryan państwo i próbowały się odłączyć. Jakkolwiek Aryanie poczynili militarne postępy, kraje Morza śródziemnego nie chciały im służyć i regionalne walki kolonialne trwały nadal, żadna strona nie mogła zdominować drugiej. Pewne przybierające na sile frakcje z Aryan, próbowały do pokonania przeciwników użyć energii kryształów. Jednak ludzie z Atla-Ra na to nie zezwalali.

Początkowo Kongres Narodów zbudował sieć powiązań wprowadzając wiele obiecujące prawa. Jednak nierozwiązany pozostał problem początkowych punktów spornych - genetycznego niewolnictwa i energii kryształów.

Tymczasem pośród Synów Beliala zostało powołane hipnotyczno - charyzmatyczne przywództwo, które uwiodło masy w Atlantydzie przekonując, że są odpowiedzią na powrót Atlantydy ze swoich utraconych Złotych Czasów znakomitości i bogactwa. Przywódcami tej grupy były dusze, które znacie jako Hitlera i Himmlera - naczelni naziści II Wojny Światowej. Ogromne militarne legiony zostały utworzone i zyskiwały silną przewagę poprzez ukryte polityczne wpływy i moc. Mutanci - mieszańcy byli wykorzystani do terroryzowania sprzeciwiających się tym z Aryan i Og i chcieli zawładnąć Posejdonią, jednak bezskutecznie.

Potężny oddział Aryan składający się z mistrzów manipulacji i mediów, chcąc dobrze przedstawić swoje argumenty maskując prawdziwe zamiary, obiecywał wzajemny kompromis. Propaganda wydobywała na powierzchnię obietnice nadziei i harmonii zgodne z Prawem Jedności.

Dodatkowo, co wydawało się wspaniałą okazją do rozwiązania problemów, grupa Beliala ustanowiła prawo, że kontrolowana dotąd przez państwo technologia genetyczna będzie teraz kontrolowana przez nich, a system kryształów miał znajdować się pod kontrolą urzędników rządowych. Została zainicjowana wielka dyskusja i postanowiono zdecydować podczas wyborów kongresowych.

Zdrada

Jak to bywa, pod sprytnymi rządami Beliala został zaproponowany kompromis dotyczący przestrzegania prawa, jeśli zostałby powołany nowy rząd składający się z pięciu Posejdan i czterech Aryan. Byłaby to Rada Naczelna, która sprawowałaby kontrolę nad energią kryształów. Plan był wiele obiecujący, chociaż prawo zabraniało zmian bez zgody większości Rady, zawierało jednak ustęp, że Atla-Ra, mimo, iż nadal na kierowniczej pozycji, nie będzie już wolna od możliwości kontrolowania przez rząd. Wprowadzono program treningowy i przeszkolono techników obu partii.

Początkowo, niezależnie o sceptycyzmu Atla-Ra, system wydawał się funkcjonować i spowodował większą harmonię.

Jednak w przeciągu kilku lat znów rozpoczęły się walki w rejonie Morza Śródziemnego, a rebelianckie kolonie zdawały się zwyciężać. Wzrastał nacisk, aby pod płaszczykiem bezpieczeństwa narodowego wykorzystać promienie kryształów dla celów wojennych. Toczono nad tym liczne dyskusje i debaty, aż wreszcie rząd wyraził na to zgodę. Narodowe bezpieczeństwo stało na pierwszym miejscu, a za pomocą manipulacji zwiększono społeczną wrażliwość patriotyczną, która zalała kraj.

Wtedy do głosu doszła zdrada. Ku wielkiemu szokowi i zatroskaniu Posejdan, jeden z członków Prawa Jedności zmienił swoją pozycję. Pochodził z Atla-Ra, ze Złotej Rasy. Został politykiem, charyzmatycznym przywódcą i wiarygodnym mediatorem, który zapewniał swoje oddanie Prawu Jedności zyskując pełne zaufanie. Aryanie wzięli go za cel i omamili a jego ambitne starania stały się ofiarą.

W następnym okresie wypełniał go wielki żal, kolejne lata życia spędził na naprawianiu błędu. Ponieważ on naprawdę nie przewidział katastrofalnego końca i bezmyślnie pozwolił sobie na wkręcenie w grę pod obietnicą mocy i wspaniałości.

Kochani, tak działa iluzja mocy. Patrzcie, kiedy zyska się moc, to, co wydawało się prawdą, może okazać się iluzją ego. Każdy na drodze do mistrzostwa musi ostatecznie zdecydować się na moc lub na miłość. Nawet ten, którego nazywacie Hitlerem, myślał, że scenariusz mistrzowskiej rasy na Ziemi umożliwi lepszą przyszłość, iż ostateczna jedyna rasa, w której mogłyby inkarnować wszystkie dusze spowodowałaby zredukowanie chorób i wyeliminowałoby rasistowskie podziały. Nawet ten, którego w biblijnych przekazach nazywali Judaszem, myślał, że kiedy Jeshua ben Josef zostanie uwięziony, zostanie tym samym zmuszony do pokazania światu swojego mistrzostwa! Naprawdę paradoks polega na tym, że to, co nazywacie „mocą” jest tylko biegunową przeciwnością miłości. Patrzcie, jak ego i moc mogą mylić? Widzicie to?

Tak, poprzez „zalegalizowanie” kontroli rządowej, doszło do użycia energii kompleksu sieci kryształów pod kontrolą rządową przez Synów Beliala.

Drugi Księżyc Atlantydy

To, co było znane jako „drugi Księżyc Atlantydy” wraz z kryształową siecią i ogniowymi kryształami znajdowało się pod kontrolą rządową, a wraz ze wzrostem znajomości oprogramowania przez Aryan, ich wykorzystywanie było zmieniane. Początkowo członkowie Atla-Ra byli w stanie opóźniać ich „wstawki”, jednak z czasem stawało się to coraz mniej możliwe.

Przejdźmy do rzeczy, jak wcześniej zaznaczono, to, co nazywa się drugim Księżycem Atlantydy, było w rzeczywistości ogromnym kryształowym satelitą. Skonstruowali go Arkturianie, a sterowali nim kapłani - naukowcy z Prawa Jedności. Kryształowy satelita był przeogromną bezzałogową kulą, efektem doskonałej technologii, mającą w przekroju około 5 mil (8 km.). Był użytkowany od złotych Czasów Atlantydy i służył wielu dobroczynnym celom. Wzmacniał i kontrolował różne promienie wysyłane przez kryształy ogniowe, uzdrawiające i dające energię. Był czymś w rodzaju skomputeryzowanego makrochipa, który wychwytywał promienie energii, wzmacniał je i silnie wysubtelniał dla wykorzystania w przemyśle rolniczym, przy sterowaniu pogodą i pływami wód, przy świętym uzdrawianiu i odnawianiu oraz reflektował poprzez system kryształowych sieci „poser” wzmacniających energię systemu Ley Lines. Górował wysoko na niebie nad Atlantydą wyglądając jak złoty Księżyc w pełni i stąd pochodzi jego nazwa. Wokół kuli wibrował na kształt tęczowego kalejdoskopu plazmowy pas energetyczny siły antygrawitacyjnej, który wyglądał jak aurora lub zorza polarna. Kryształowy Księżyc - satelita nie okrążał Ziemi, był zaprogramowany samosterownie i ciągle zmieniał swoją pozycję, by wypełniać swoje zadania nad Atlantydą, Afryką i wschodnią zatoką Brazylii.

Po tym, jak kryształowy kompleks sieci dostał się pod legalną kontrolę zjednoczonych Aryan, grupa Beliala systematycznie zastępowała szefów oddziałów swoimi ludźmi i przez grupy swoich techników wcielała własne technologie. Atla-Ra próbowali przeprogramowywać satelitę, aby nie mógł być wykorzystywany do celów militarnych, próbowali go blokować wyjaśniając, że nadmierne manewrowanie jego polem antygrawitacyjnym może spowodować przeładowanie, co może doprowadzić do zaniku pola i w efekcie katastrofalny upadek. Aryanie zdemaskowali swoje zamiary. Niektórzy członkowie Atla-Ra byli szantażowani, inni zostali usunięci, a niektórzy zaczęli w niewytłumaczalny sposób znikać. Wielu Posejdan czuło się wstrząśniętych i bezradnych, a Rada dała w tym czasie pozwolenie rządowi na wykorzystanie satelity do celów strategicznych jako „broni obronnej”, będąc pewna, że broń funkcjonuje zgodnie z programem i jej użycie zakończy okres wojen.

Naukowcy Beliala za zezwolenie Rady zaprogramowali coś w rodzaju systemu „Bypass” i zaczęli wysyłać niszczycielskie termiczne promienie światła w celu wywołania erupcji wulkanów i zmasowanych trzęsień Ziemi w obrębach kolonii i narodów, które nie chciały spełniać ich żądań. Były kierowane ku regionom dzisiejszej Grecji i Turcji powodując znaczne zniszczenia. W rzeczywistości Aryanie zyskali wojenną przewagę, której tak bardzo pragnęli i, za poparciem narodu, z radością wzmagali wykorzystywanie broni.

Początek końca

Kryształowy Księżyc zaczął się „przeładowywać”, słabła siła antygrawitacyjna pola, które go utrzymywało na pozycji. Atla-Ra zrozumieli skutki tego, co wkrótce może się wydarzyć, jeśli programowanie odmówi posłuszeństwa i ostrzegała, ale ich słowa były ignorowane. Po wielu miesiącach ciągłej eksploatacji energii w wojennych celach, satelita zaczął zbaczać z toru, zmieniać bieg, zaczęły się przerwy w dostawie energii. Ciągłe próby korektur nie dawały rezultatu. Niektórzy zrozumieli, co im grozi i próbowali ratować system sieci. Wszystko na próżno. Rada odrzuciła przedstawianą możliwość groźby zniszczenia satelity nie wierząc, że może spaść i niefrasobliwie podchodziła nawet do wizji wypadku, gdyby się wydarzył.

Przeniesienie kryształów

Tyberonn i Oberon zebrali spośród Atla-Ra i Prawa Jedności zaufaną grupę, w celu zaplanowania w związku z zagrożeniem upadku głównego mistrzowskiego satelity, oddzielenia i przeniesienia kryształów ogniowych i energetycznych w celu ich ukrycia w bezpiecznych miejscach. Zostało to przeprowadzone za pomocą technologii i wsparcia istot z Syriusza B.

Przemieszczenie drogocennych kryształów było bardzo ryzykowne i wymagało starannego planu oraz utrzymania go w ścisłej tajemnicy. Musiało to się dokonać jeszcze przed upadkiem drugiego Księżyca i bez wiedzy rządzącej Rady.

Równocześnie gorączkowo pracowali inni zaufani członkowie Atla-Ra, chcąc pośpiesznie, jednak bezpiecznie ukryć kryształy magazynujące dane, kryształowe czaszki oraz wszystkie zapisy historyczne umieszczając je na Jukatanie, w Aleksandrii i w Gizie. Zostało to przeprowadzone tylko częściowo - całości nie udało się uratować.

Atlantyda posiadała kryształy siłowe, wszędzie na pięciu wyspach i wzdłuż tras przekaźnikowych zlokalizowanych wzdłuż podziemnego systemu labiryntów. Atla-Ra wiedzieli, że kryształowy satelita może spowodować gwałtowną eksplozję, gdy zbyt osłabnie jego pole antygrawitacyjne, a upadek poczyni duże szkody w pozostałych urządzeniach. Przewidywali, że do wypadku - do wielkiej eksplozji o kategorii nuklearnej - może dojść w ciągu dni lub godzin.

Atla-Ra i Syrianie chcieli być pewni, że kryształy mistrzowskie nie będą zniszczone ani dalej używane w negatywnych celach i chcieli mieć pewność, że do czasów, aż ludzkość nie będzie zdolna do ich użytkowania, będą ukryte. Wiedzieli, że energia potrzebna do transportu, po upadku będzie nie do zdobycia, dlatego musieli działać szybko.

Siedem z ogromnych głównych kryształów i dwa trochę mniejsze, lecz niesamowicie istotne kryształy arkturiańskie, zostały przetransportowane i ukryte. Trzy główne ogromne kryształy zostały zmagazynowane na polach atlantydzkiej hodowli kryształów w Arkansas, dwa główne w podziemnych kryształowych farmach w Brazylii i w okolicach Bahia oraz Mineas Gerais, jeden w podziemnej szczelinie pod Mt Shasta, a wielki kryształ ogniowy w szczelinie w okolicach Bimini - Wall w Morzu Sargassowym. Oba święte kryształy arkturiańskie przemieszczono do szczelin pod obszarem Tiahuanaco, w Boliwii, w pobliżu jeziora Titicaca.

Wszystkie dziewięć zostało z pomocą technologii syriańskiej otoczonych międzywymiarowym zabezpieczeniem, poddając je energetycznemu uśpieniu. Pozostałe kryształy zostały utracone.

Reszta, według Waszego żargonu, jest historią, według Waszej przeciętnej perspektywy, boleśnie utracona historią. W rzeczywistości paradoks, czy ironia zapomnianej historii polega na tym, że zawiera w sobie niezaprzeczalne lekcje!

A kryształ satelicki faktycznie po kilku miesiącach użytkowania i wysyłania termicznych „promieni śmierci” uległ przeładowaniu, jego zabezpieczenie antygrawitacyjne osłabło i spadł z siłą przyspieszenia ogromnej komety, wywołując potężną eksplozję, która zmiotła z powierzchni Ziemi Og, zniszczyła dużą część podłoża i uszkodziła atlantycką płytę tektoniczną. Satelita rozpadł się na miliardy cząsteczek, które są pogrzebane w głębinach Atlantyku. Powstały wielkie chmury pyłu i dymu, które zasłoniły Słońce. Fale trzęsień Ziemi i tsunami spustoszyły wyspy, przy czym zniszczeniu uległy 2/3 Aryan. W ciągu minut z siłą bomb atomowych eksplodowały pozostałe kryształowe stacje. Ślady eksplozji jednej z tych kryształowych stacji energetycznych do dziś można obserwować w okolicach północno - wschodniej Brazylii - „Sete Cidades””.

Atlantyda, wschodnie wybrzeże Brazylii i zachodnie wybrzeże Afryki doznały trzęsień Ziemi. Panika i chaos trwały przez trzy tygodnie, kiedy jeszcze trzęsły się pozostałe suche regiony a masy lądu wpadały do morza. Pomiędzy Jukatanem a wyspami Og i Posejda istniał most, który jeszcze początkowo stał i był wypełniony dosłownie setkami tysięcy uciekinierów próbujących dokonać masowego exodusu. Przepełnione statki morskie również znajdowały się w pobliżu. Wtedy nagle do wody opadły resztki lądu, a wypchnięte morze spowodowało ogromną powódź wywołując fale tsunami ponad południową Ameryką, Afryką i Europą.

Ta scena przez wiele, wiele wcieleń tkwi w pamięci wielu z Was, i w rzeczywistości była częścią tego, co wywołało cierpienie i ciemność. Kochani, nadszedł czas pozbyć się tego, pomóc temu odejść.

Zamiar i najwyższe dobro

Tak wielu z Was uważa, że dzieje się wszystko to, co dziać się powinno, jak zostało „zaplanowane”. Kochani, nie zawsze jest to prawdą. Rzeczy dzieją się, jak się dzieją, jako efekt wielu zbieżnych. I faktycznie, z wyższej perspektywy zachodzą wydarzenia, które były zamierzone, jednak podkreślamy tu słowo „zamiar”. Wy jesteście twórcami swojego horyzontu zdarzeń. Lecz, kochani, wydarzenie nie dzieje się dla najwyższego dobra, jak długo nie stwarzacie najwyższego dobra. Przypadek Atlantydy nie był najwyższym dobrem i już nie będzie do czasu, aż go takim nie uczynicie.

Jeśli wszystko będzie działo się dla najwyższego dobra, nie będziecie już inkarnowali. Będziecie tak długo krążyli po dramatycznej szkole holograficznej „rzeczywistości”, aż się tego nauczycie. Rozumiecie to, kochani?

Czas i prawdopodobieństwo to piękne iluzoryczne paradoksy. Dlatego mówimy Wam, że Złota Era Atlantydy naprawdę jest horyzontem zdarzeń Waszej przyszłości, którą wydobyliście ze swojej „widzialnej” przeszłości.

„Kryształy z Arkansas

Tak oto znów przeskoczyliśmy 12.500 lat do przodu i patrzymy na atlantydzką kolonię, jak nazywacie teraz Arkansas.

Ten rejon został wybrany, aby ukryć trzy megakryształy, z wielu powodów.

1. Był wtedy wykorzystywany jako kopalnia kryształów i teren ich zbiorów. W efekcie tego został nawet utworzony podziemny tunel międzywymiarowy z wyspy Posejda, były też do dyspozycji kompleksy transportowe przeznaczone do przemieszczania kryształów. Atlanci rozwinęli techniki, które w dużym stopniu umożliwiały przyspieszony rozrost kryształów, a tutaj już wcześniej istniały głębokie jaskinie niedostępne dla koncernów przemysłowych.

2. Wiedziano, że worteks w Arkansas będzie w 2012 roku odgrywał dużą rolę w planetarnym wstępowaniu.

3. Niepowtarzalne złoża geologiczne: kwarc, diamenty, magnetyty, żelazo i ukryte jaskinie, czyniły go doskonałym inkubatorem dla hodowli kryształów. Kryształy były w Arkansas szczepione i hodowane już tysiące lat przed potopem. Obecność metali magnetycznych i kryształowych złóż czyniły łatwiejszym spowodowanie u majestatycznych atlantydzkich kryształów stanu uśpienia w wewnętrznych, wcześniej istniejących instalacjach.

4. Pewna bardzo życzliwa kolonia błękitnoskórych LeMurian żyje tu pod Ziemią, w pobliżu znajduje się też podziemna baza Syrian. Obie zgodziły się, aby strzec uśpionych kryształów.

Obecnie trzy znajdujące się w Arkansas kryształy zostały przeprogramowane na sieć całej grupy tak, aby w aksjatonalny sposób połączyć się z pięcioma pozostałymi kryształami - ogromnymi kryształami mistrzowskimi w Brazylii, Mt Shasta i Bimini jak również oboma ukrytymi pod jeziorem Titicaca kryształami arkturiańskimi. Są to wyspecjalizowane jako kryształy uzdrawiania, mądrości, energii i kryształy transportowe, które służyły w świątyniach: Uzdrawiania, Dźwięku i Światła, w Świątyni Wiedzy, w Świątyni Jedności, Świątyni Totha, Rubinowo-czerwonej Świątyni Ognia i Świątyni Regeneracji (Odnowienia).

Kryształy specjalnie zostały przemieszczone w regiony o największym znaczeniu dla powstania Nowej Ziemi w 2012 roku, regiony, które były łatwo dostępne dzięki atlantydzkiemu międzywymiarowemu systemowi tuneli, a teraz mogą Wam służyć jako megaworteks - dla ujawnienia punktów nieskończoności w obecnych czasach.

Są definiowane, jak następuje, umieszczone na swoich miejscach i nastawione na daty aktywacyjne:

Arkansas:
1. Błękitny Kryształ Wiedzy (interfejs) 8-8-8
2. Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania 9-9-9
3. Platynowego koloru Kryształ Komunikacji (bio-plazmatyczny interfejs) 11-11-11

Bimini Bank: Rubinowy Kryształ Ognistej Energii 12-12-12

Brazylia: 1. Złoty Kryształ Uzdrawiania i Regeneracji (Uzdrawiającego Odnowienia)(Mineas Gerais) 9-9-9
2. Fioletowy Kryształ Dźwięku (Bahia)10-10-10

Mount Shasta:
1. Kryształ OM międzywymiarowego interfejsu 9-9-9

Tiahuanaco - jezioro Titicaca, Boliwia:
1. Kryształ Światła Słoneczno-Księżycowego 9-9-9
2. Kryształ Totha 12-12-12

W roku 2008, w czasie letniego przesilenia powróci Błękitny Kryształ Mądrości budząc jedną czwartą swojej mocy. W dniu, który nazywacie 8-8-8 czyli 8.08.2008 zastartuje 144-częściowa kryształowa sieć do trzech czwartych funkcji, co ma związek z połowiczną aktywacją w/w kryształu. To pobudzi w odpowiednich odstępach czasu włączenie programu u innych kryształów.

Każdy (z kryształów) otworzy się w czasie portali potrójnych dat. Każdy będzie powiązany z aktywacją czterech pozostałych dwunastu części 144-częściowej sieci, tworząc podwójny pentagonalny dodekaeder. Pierwsze osiem z tych dwunastu części sieci jest już w pełni funkcjonalnych.

Włączenie i nowe oprogramowanie

Żaden kryształ nie będzie pracował z pełną mocą przed 2012 rokiem. Jedynie Błękitny Kryształ Wiedzy, Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania i Kryształ Słońce-Księżyc będzie na pełnym biegu, inne potrzebują więcej czasu. Będą się budziły i rozpoczynały proces rozruchu zgodnie z swoim nowym oprogramowaniem. To nowe programowanie szczególnie będzie dotyczyło Kryształu Ogniowego z Bimini, który nie będzie w pełni aktywny przed 2020 rokiem.

Ich energie będą połączone z kwantowymi kryształowymi wibracjami wstępowania i będą sprzęgnięte z energetycznym wzorcem Złotej Tarczy Słońca, która według nowego schematu, poniekąd DNA, jest reprezentantem dla 144 części sieci. A zakończenia 12 helis Złotej Tarczy Słonecznej będą przygotowywały Ziemię do wstępowania i do utworzenia nowej planety o kryształowym polu kwantowym.

Znaczenie, jakie będą miały kryształy, początkowo będzie bardzo nikłe, jednak ludzie empatyczni i tak natychmiast to dostrzegą. Działanie przyniesie efekt lepszego samopoczucia, szczególnie w okolicach Arkansas, jeziora Titicaca i Bahia i w Brazylii. Każdemu, kto odwiedzi te okolice, czy to fizycznie czy eterycznie, będzie dana szansa do otrzymania pełnomocnictwa, zgodnie z wiedzą i siłą jego kryształowego kodu. Jednak, bądźcie świadomi, że, aby te wibracje zabsorbować, musicie zawierać odpowiedni iloraz światła.

Pierwsza faza reprezentuje mądrość, druga - eteryczne uzdrowienie i połączenie ze Złotą Erą.

Rozpoczynające się w Arkansas budzenie kryształów otworzy bramę dostępu do wymiarów, które zaznaczają powrót gwiezdnych braci. Powrót jest właściwie złym określeniem, ponieważ oni tak naprawdę nigdy nie odeszli.

Zakończenie

Atlantydzkie kryształy otwierają eteryczną bramę, międzywymiarowe portale, umożliwiające ludzkości, której życie bazuje na strukturach węglowych, na połączenie z istotami życia bio-plazmatycznego. Mistrzowie, musicie zrozumieć, że egzystujecie wewnątrz międzywymiarowych paraleli w różnych wymiarach. W rzeczywistości jesteście Plejadanami, Arkturianami i jeszcze kimś więcej. Wszyscy jesteście międzywymiarowymi iskrami Mistrza - Boga - Stwórcy. To prawda! Brama w kryształowym worteksie w Arkansas otworzy się w 2008 roku, a ci z Was, którzy połączą się z Błękitnym Kryształem, będą w stanie odkryć swoją własną wielowymiarowość w pełni radośnie, w pełni lekko i w odpowiednim czasie, kiedy rozwiną odpowiednie wibracje świetlne i czystość energetyczną. Nie mówię, że wszystko przyjdzie bez pracy i woli, lecz otworzy się dla Was z wielką lekkością, jakbyście to znali od zawsze.

Kochani, wewnątrz worteksu Arkansas leży kryształowa energia, jakiej nie znacie od Złotych Czasów sprzed 20 000 lat. Pośród kryształowych pól kwantowych możecie uzdrowić, co uzdrowić trzeba, otworzyć, co musi się poszerzyć, można również otrzymać wyjątkowe dostrojenie do wybornego poczucia szczęścia. Pośród tych wzrastających energii będziecie mogli połączyć się z żywą siłą, która wesprze Wasze merkabiczne poszerzenie w międzywymiarową boskość. Samodzielnie ku boskości! To prawda, kochani, a ten czas jest TERAZ.

Mistrzowie, to jest koniec przygotowań! Śpiący się budzą!

Jam Jest Metatron, a Wy jesteście umiłowani.”

I to już koniec tekstu, który jest dostępny na:
[link widoczny dla zalogowanych]

Inne informacje oraz mapy znaleźć można na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

Źródło: http://www.oum.fora.pl/nowa-historia,7/atlantyda-przebudzenie-wielkich-krysztalow,256.html

********************************

Ja dodam jeszcze, że nie traktujcie tego jako prawdy, prawda jest w was, i tam jej szukajcie, w sobie.
Ten tekst wyżej to informacja,.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shadowhunter22
Administrator



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Boy

PostWysłany: Wto 20:21, 02 Lis 2010    Temat postu: ATLANTYDA - 2 CZĘŚĆ - TWORZENIE KRYSTALICZNEJ SIECI

ATLANTYDA - 2 CZĘŚĆ - TWORZENIE KRYSTALICZNEJ SIECI

Kryształ OM z Shasta

AA Metatron przez Jamesa Tyberonna – lipiec 2008-09-12 - tłumaczyła Teresa Serafinowska

„Pozdrawiam Was, kochani. Jestem Metatron, pan Światła. Tak oto znów mówimy o Shasta. Faktycznie związane jest to z poszerzaniem pola kwantowego. Do rzeczy, wzdłuż rozległego masywu mega-worteksu, czym w rzeczywistości jest Shasta, w jego wnętrzu znajduje się zapierający dech kryształ z Atlantydy, który został stworzony przez cywilizację arkturiańską. Świeci srebrzystą barwą podstawową srebra i promienieje wibracją kryształowej platyny oraz eterycznego złota. Kiedyś stał w Świątyni Jedności na atlantydzkiej wyspie Posejda i był określany mianem kryształu OM. Atlantydzcy kapłani – naukowcy, Atla-Ra, określali go jako kryształ wielowymiarowości. Rzeczywiście ten kryształ w swojej wibracji jest wszechmocny, a zawiera w swoim wnętrzu stopy platyny, złota i hiperkwarcu, powodując zdolność zaginania, koncentracji i wzmacniania tego, co nazywacie światłem, miejscem i czasem.

Platynowy promień

Kryształ OM przyciąga do siebie to, co jest nazywane platynowym promieniem – potężny energetycznie promień wielowymiarowego rezonansu – i go wzmacnia. Platynowy promień jest istotny dla równoważenia obecnego i przyszłego procesu wstępowania. Nosi w sobie to, co można określić jako kod uniwersalnych praw, kosmicznych aksjomatów. W swojej wibracji niesie kosmiczna prawdę, międzywymiarową prawdę, która rozprzestrzenia się w każdym aspekcie Kosmosu i go przenika. Niesie odczuwalne postrzeganie i odżywiającą żeńską wibrację. W rzeczywistości jednak zachodzi to zgodnie z równowagą, która w rzeczy samej ogranicza dysproporcje pomiędzy aspektami prawej i lewej półkuli mózgu. Jednoczy świadomość; pomaga wytworzyć doskonałą synchronizację umysłu wewnątrz dualności.

Wspaniały kryształ OM jest jednym z dziewięciu potężnych i doskonałych kryształów świątynnych, pochodzących z czasów sprzed upadku i pogrzebania kulistego kryształowego satelity, zwanego „drugim Księżycem Atlantydy”, który istniał przed zatopieniem Atlantydy. Kryształ OM był i jest najbardziej kompleksowym kryształem atlantydzkim, w swoich nadnaturalnych zdolnościach i technicznej kompleksowości pod względem chronologicznym rzeczywiście był na pierwszym miejscu spomiędzy wszystkich kryształów świątynnych, które w tamtych ostatnich, chaotycznych czasach Atlantydy zostały wyszukane i przetransportowane.

Kryształ OM

Mistrzowie od kryształów z Arkturius w trakcie procesu alchemicznego skonstruowali i ukształtowali kryształ OM. Zawiera on płynny konglomerat syntetycznego kwarcu i diamentu zwany hiperkwarcem, zatopiony w srebrzysto-przejrzystym stopie kryształowym platyny, złota i rtęci. Ta żywa mieszanka została naładowana siłą życiową i uformowana pod postacią zapierającej dech formy geometrycznej, której kryształowa struktura zawiera złotą Spiralę Całości wewnątrz Metatronicznego Kosmosu. Kryształ znajduje się w harmonijnej wibracji odpowiednio z każdym wymiarem, każdym wszechświatem i każdą paralelą Kosmosu. Pracuje zarówno w systemach bazujących na strukturach węglowych form życia jak również w systemach bioplazmatycznych egzystujących zarówno materii jaki w antymaterii, łącząc je wszystkie. Ma 144 płaszczyzny, które są utworzone wokół jego cylindrycznej formy w równomiernych wypukłych i wklęsłych wybrzuszeniach i pogłębieniach. Jego dualne wierzchołki mają dokładny kąt 51.8 stopni. Ten specyficzny kąt jest rzeczywiście znaczący i został również wykorzystany w konstrukcji Wielkiej Piramidy. Ta piramida rzeczywiście reprezentuje poziom wibracji Ziemi, z zamierzeniem reprezentowania sferycznej formy kuli ziemskiej – przy czym wysokość koresponduje z promieniem łączącym centrum Ziemi z Biegunem Północnym, a obwód z obwodem Ziemi na Równiku.

Liczba 144 jest także bardzo kompleksową wibracją. Reprezentuje kod wewnątrz Złotej Spirali wszystkich podstawowych jedności w Waszym Wszechświecie, zwanych atomami. Wasz wszechświatowy matriks zawiera w swoim wnętrzu żywe stałe geometryczne. One istniały zawsze. Tak w materii jak i w antymaterii rozszerzają się i spowrotem przyciągają nawzajem. Prosta geometria odtwarza odbicia formalnych wzorców, które są takie same
w matematycznych proporcjach wszystkich sfer niebiańskich.

Złote Phi

Złote cięcie jest stałą proporcją, która obrazuje klucz do Kosmosu. Zawiera w sobie rezonans wibracyjny wszelkiej materii i w rzeczy samej napędza przejście do paralelnych wymiarów i poziomów antymaterii. Wasi obecni naukowcy odkryli, poznali i dowiedli, że rozwój spirali złotego Phi w sposób fraktalny jest wzorem geometrycznym, który powtarza się w każdej skali, od komórki po gwiazdę. Mówiąc prosto, złote cięcie jest obecne tam, gdzie stosunek małego do dużego ma się tak, jak dużego do całości. Tak to jest w Waszym Wszechświecie. To oznacza: „jak na dole, tak na górze”. Oferuje to wiele możliwości, które jednak z powodu Waszego dzisiejszego poziomu nauki nie zostały jeszcze odkryte.

Wielki kryształ OM pod portalem matriksu w Shasta reprezentuje złote cięcie i wibracje uniwersalne (wszechświatowe). Czyni to poprzez rezonans systemowego uformowania członów powierzchni i wzajemnych kątów. Egzystuje w TERAZ, zawierając się równocześnie w tym, co jest nazywane przeszłością i przyszłością. Możecie to sobie wyobrazić? Na wielką skalę czyni to poprzez wykorzystanie złotego cięcia i własnych impulsów wibracyjnych także w stosunku do Was.

Poziom ziemski Waszej planety, jaki znacie, umożliwia manifestację specyficznego wektora świadomości. Na tym poziomie wierzycie, że Wasza planeta jest podzielona na regiony składające się z lądu i wody, kontynenty i oceany. Zdolności postrzegawcze ludzkości, w rzeczy samej będące Waszą świadomością, są dostrojone do frekwencji percepcji, jakie przyczyniają się do takiego wrażenia. Z perspektywy Metatronicznej jednak Wasza planeta jest fasetowana w ramach czasowych i prawdopodobnych areałów, zwanych paralelami. Wszystek czas, wszystkie paralele ko-egzystują w większej rzeczywistości. Podobnie ko-egzystują wszystkie Wasze epoki, okresy czasowe, różne cywilizacje – równocześnie. Rzeczywiście z tego niezwykle okrężnego spojrzenia czas jest symultaniczny (jednoczesny), tak, że wszystkie epoki historii ziemskiej są umiejscowione w czasie i egzystują jednoznacznie wespół z Waszym obecnym wektorem czasu w wiecznym TERAZ. Wewnątrz złotego cięcia, wewnątrz tego, co nazywacie portalami, istnieją określone przepusty umożliwiające przesunięcie. Kryształ OM jest w stanie to pochwycić i uczynić swój program roboczy użytecznym.

Wasze TERAZ, Wasza chwila obecna jest sceną psychologiczną. To jest prawda, niezależnie, czy ten koncept ogarniacie, czy nie, a my poznajemy, że jest to dla Was ogromny skok w rozumieniu. Zaakceptujcie to jako zasadę, a jeśli to uczynicie, faktycznie pomoże to Wam posługiwać się ze zrozumieniem Waszą prawdziwą, międzywymiarową naturą.

Kryształowa sieć

Kryształ Om był więc pod względem struktury i użyteczności najbardziej kompleksowym ze wszystkich wspaniałych kryształów świątynnych w Atlantydzie. To nie oznacza, że pozostałe atlantydzkie kryształy nie posiadają potężnych zdolności, nie mają niesamowitej kompleksowości i nie służyły ważnym celom. W rzeczy samej są i czynią one tak właśnie. Udzieliliśmy Wam informacji o dziewięciu przygotowanych do użytkowania atlantydzkich kryształach, zdumiewających egzemplarzach arkturiańskiej i syriańskiej konstrukcji, przetransportowanych za pomocą ponadwymiarowych sposobów wewnątrz systemów ziemskich tuneli, przeniesionych w specyficzne, specjalnie do tego wybrane rejony. Powiedzieliśmy też, że Niebieski Kryształ Wiedzy zlokalizowany w worteksie Arkansas miał zostać aktywowany jako pierwszy. Rzeczywiście zastartował na nowo i podczas przesilenia letniego 2008 został ustawiony na 25% czyli pierwszy stopień mocy. Powiemy Wam, że podczas daty 8-8-8 został szybko przestawiony na połowiczną moc i wspiera 144 – częściową sieć, która posiada już 2/3 zdolności funkcyjnych. Aktywacja Niebieskiego Kryształu 8-8-8 będzie trygerowała sekwencyjną falę ciśnienia energii aksjatonalnych, co doprowadzi do połączenia sieci z pozostałymi ośmioma kryształami. Cztery z nich będą przyłączone zgodnie z planem na portalu 9-9-9 czyli dziewiątego września 2009. Są to kryształy: OM – wielowymiarowości w Shasta, Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania w Arkansas, Złoty Kryształ Uzdrawiania i regeneracji w Brazylii i Kryształ Światła Słoneczno-Księżycowego na jeziorze Titicaca.

W rzeczywistości to, co może być nazywane kryształową siecią, jest dostrojone do aktywacji i koreluje z funkcją tego, co będzie nazwane Złotą Tarczą Słoneczną. Plan czasowy dla aktywacji, jak następuje:

(tu powtórzenie planu potrójnych dat, jak w pierwszym przekazie)

Atlantydzka świątynia Jedności

W pobliżu Świątyni Jedności znajdowało się to, co można określić mianem centrum postępowego nauczania, rodzaj ekskluzywnego uniwersytetu dla wtajemniczonych z grupy kapłanów - naukowców. Byli oni nazywani Atla-Ruum. Ruum to słowo świętej, wibracyjnej semantyki z atlantydzkiej Złotej Rasy, określenie oznaczające tyle, co „Szkoła Wtajemniczonych”. Tonalne cechy tego określenia u wielu z Was, którzy byli pomiędzy Posejdonianami uruchomią przypomnienie, szczególnie u tych, którzy należeli do Atla – Ra. To szkoła mądrości umysłowej wysokiego szczebla: zawansowanej matematyki, fizyki, świętej geometrii, ponadwymiarowej geometrii, chemii kryształowej, alchemii, dynamiki energetycznej a także dyscyplin związanych z podróżami astralnymi i osiągania wielowymiarowości. Większość uczestników tych fakultetów pochodziła ze Złotej Rasy, obejmowała również Mistrzów Wniebowstąpionych takich, jak na przykład Toth a także mistrzów z Plejad, Arkturius, Andromedy i Syriusza A oraz B. Ci ze Złotej Rasy byli najbardziej postawni czyli wg dzisiejszej miary mieli około 2.75 do 3.65 m wzrostu. Byli bezpośrednimi potomkami mistrzów plejadiańskich i byli bardzo łagodnymi i przyjaznymi istotami o ekstremalnie wysokim poziomie inteligencji i rezonansie wibracji.

Sama Świątynia Jedności znajdowała się na granitowym wzgórzu, w północnej części Posejdonii, w świętym mieście kapłanów – naukowców Atla – Ra. Świątynia Jedności została zbudowana zgodnie z niepowtarzalną dynamiką świętej geometrii, przy czym miejsce jej posadowienia zostało wybrane starannie i specyficznie z powodu swojego naturalnego pola energetycznego i dostępu do niebiańskich sieci. Kryształ OM znajdował się w centrum tej fantastycznej świątyni. Nie stał na podstawie, w rzeczywistości oba końce kryształu były umieszczone w specjalnych kątownikach. Był zawieszony na uchu z rzędu obracających się obręczy, które obejmowały go sferycznie. Obręcze te składały się z pewnego stopu metali, który kondensował pole antygrawitacyjne, które utrzymywało kryształ w powietrzu. Cała aparatura mogła wyglądać, jak zestaw „niebiańskiego” wyposażenia. Sam kryształ przyciągał plazmatyczne pole antygrawitacyjne oraz je wypromieniowywał. Wykorzystywano tam czyste tony dźwięku, aby aktywować pożądane aspekty kryształu, a także, aby korygować wymaganą gęstość plazmy. Różnorodne tony i korelujące z nimi plazmatyczne gęstości wywoływały wewnątrz pola grawitacyjnego specyficzne, oscylujące barwy. Sam kryształ świecił srebrnym blaskiem, jednak pod określonymi kątami i zmianach intensywności promieniowania zmieniał barwę na biało – platynowo – fioletowe niuanse.

Wtajemniczeni z Atla –Ra byli w stanie użytkować kryształ OM do podróży poprzez wymiary i czas. Służył on jako niebiańsko – kosmiczny węzeł. Faktycznie wzmacnia u ludzi zdolności do podróży w światy astralne i jeszcze dalej. Mount Shasta jest w tej dziedzinie też bardzo produktywna. Istotnie kryształ OM mocno podnosi potencjał wszystkich tych, którzy i dziś starają się o tę zdolność.

Matematyka na bazie liczby 12

Kryształ posiada cylindryczną powłokę składającą się ze 144 wklęsłych i wypukłych powierzchni. Jednak jego wierzchołki różnią się pomiędzy sobą. Wierzchołek podstawy posiada 1728 części a górny – 12, zatem ich ilość jest następująca: występują w rzędach po 12, następnie 12 do kwadratu, w kolejnym rzędzie jest 12 do potęgi trzeciej i tak dalej, ponieważ Atlantyda i Atla –Ra wykorzystywali system matematyczny bazujący na liczbie 12.

Może to Was zdziwi, ale przestawienie na matematykę dziesiętną po upadku Atlantydy nastąpiło wskutek tego, że ludzie liczyli na swoich dziesięciu palcach. Wyjątek stanowili Sumerowie i Majowie, którzy wykorzystywali 20-tkowy lub 60-kowy system liczb. Interesujące jest spostrzeżenie, iż ludzie nadal w niektórych przypadkach korzystają z systemu liczb 12. Na przykład liczenie godzin czy miesięcy roku.

Chcemy Wam powiedzieć, że w przyszłości ludzkość zmieni bazowe systemy matematyczne, aby dokładniej dopasować się do zmieniających się cykli czasowych. Już Wam wcześniej przekazywaliśmy, że czas przyspiesza wskutek zmian zachowania rotacji Ziemi i przeciwnego ruchu obrotowego jądra ziemi. Cykle czasowe następują już nierównomiernie. Są szybsze, lecz Wasze miary nie uległy zmianie.

Do rzeczy, kiedy mówiliśmy o przyspieszeniu cykli czasowych i konieczności przestawienia się na system matematyczny dwunastkowy, ten kanał równocześnie zapytał o ważność terminów dotyczących potrójnych dat, które wyrażają portale numeryczne aktywujące istotne dodekaedryczne elementy 144-częściowej sieci.

Aktywacja 144-częściowej sieci kryształowej

Zanim odpowiemy, pozwólcie nam przekazać Wam obraz procesu aktywacji 144-częściowej kryształowej sieci. Owa sieć tworzy kompletną geometrię. Podwójny pentadodekaeder zawiera się w kryształowej matrycy poprzez swój specyficzny wzór 144 pentagonalnych i triangularnych (5-cio i 3-kątne) części. Podwójny pentadodekaeder posiada formę gwiazdy, co oznacza, że wszystkie z 12-tu głównych części w centrum są wzniesione i obrazują pięcioboczne piramidy. Tak więc jest 12 pentagonalnych piramid, każda część jest ważna zarówno w podstawie jak i w części piramidalnie wzniesionej. Jeśli zatem uwzględnicie, że każda pentagonalna powierzchnia zawiera 5 trójkątów równobocznych i 1 pięciokąt, otrzymacie 72 części. Do tego każdy z 12-tu gwiazdopodobnych elementów ma 5 trójkątów i 1 pięciostronną piramidę, tak, że kiedy zbierzecie powierzchnię i gwiezdne części, otrzymacie wibrację liczby mistrzowskiej 12 do kwadratu – 144. Czy to rozumiecie?

Również aspekty potrójnych dat są bardzo interesujące. Od początku tego tysiąclecia mamy niepowtarzalną serię dat pojawiających się od 2001 do 2012 roku. Podczas portali potrójnych dat chodzi o numerologiczne wibracje, które w tym skróconym formacie występują w niepowtarzalny sposób przez 12 lat jako:
1 styczeń 2001 – 1-1-1
2 luty 2002 - 2-2-2
3 marzec 2003 - 3-3-3
4 kwiecień 2004 – 4-4-4
5 maj 2005 - 5-5-5
6 czerwiec 2006 - 6-6-6
7 lipiec 2007 - 7-7-7
8 sierpień 2008 - 8-8-8
9 wrzesień 2009 – 9-9-9
10 październik 2010 – 10-10-10
11 listopad 2011 – 11-11-11
12 grudzień 2012 – 12-12-12

Znaczenie liczb dla sieci polega na tym, że wibracja każdej z powyższych dat jest przewidziana jako „tryger aktywacyjny” dla jednej z głównych podstawowych płyt na powierzchni sieci dodekaedra. Zatem ten aksjomat wskazuje, że każdego roku kolejna 1/12 część 144-częściowej sieci przyłącza swoją część mocy aż do 12 grudnia 2012 roku, kiedy nastąpi pełen zaprogramowany dostęp do energii. W okresie pomiędzy 13 a 20 grudnia 2012 zintegruje pełne oprogramowanie i zastartuje na pełnym biegu do przesilenia zimowego 21 grudnia 2012 - przepowiadanego wcześniej dnia wstąpienia. Przy tym to, co ma miejsce w terminach portali potrójnych dat, w dużej części jest związane wzglądem na ludzi, aby stopniowo mogli dopasowywać się do 144 częściowej sieci. Dlatego te daty są przez empatów uznawane za ważne terminy dla duchowych spotkań wszędzie wokół planety. Nie są one dopasowywane do szczególnych aspektów astrologicznych, bardziej chodzi o samą wibracje liczb, które korelują ze 144-częsciową siecią.

Ta kinetyka napędza również odnowienie 12-pasmowej helisy tarczy słonecznej polerującej dodatkowo schemat wzoru 144-częściowej sieci, który jest do dyspozycji, co może wyznaczać momenty programowania DNA pentagonalnych części podwójnego pentadodekaedra.

Nie zapominając zadanego przez kanał pytania obecnej ważności potrójnych dat, uwzględniając przyspieszenie cykli czasowych i konieczności wykorzystywania 12-kowej matematyki. Tu jest odpowiedź: Wasze pomiary rocznego ruchu Słońca zachodzą w cyklu 12-to miesięcznym. Takie wyliczenie potrójnych dat daje liczbę 12. Tak więc w skrócie, tak, portale potrójnych dat są faktycznie ważne.

Prędkość światła przyspiesza

Jednak chcemy zwrócić uwagę, że pełna aktywacja 144 części sieci w dniu 21.12.2012 w rzeczy samej zaostrzy nieproporcjonalną różnicę pomiędzy przyspieszonym czasem a Waszą jego miarą. Nowa sieć będzie nie tylko uwydatniać proporcje pomiędzy wewnętrznym momentem obrotowym a zewnętrzną rotacją planety, lecz dodatkowo umożliwi napływ światła z dużo większą prędkością w celu wykąpania w nim planety. Prędkość światła wzrośnie do tego czasu z około 300 000 km/s do ponad 340 000 km/s.

Część tego przyspieszenia światła będzie spowodowana aktywacją atlantydzkich kryształów. Szczególnie kryształ z Shasta i kryształ Słońce – Księżyc z Titicaca będą miały wpływ na prędkość światła. Oba zostaną aktywowane w 2009 roku. Kiedy w roku 2012 wszystkie te kryształy zostaną połączone z siecią i aktywowane, efekt będzie nad wyraz produktywny. Mimo to cykl nie osiągnie szczytu przed rokiem 2020, ponieważ pewne kryształy aktywowane w 12-tej fazie 12-12-12, szczególnie Kryształ Ogniowy z Bimini, będzie potrzebował 8 lat na pełną aktywację.
Chcemy jeszcze dodać, że poza dziewięcioma kryształami przeniesionymi z Atlantydy są jeszcze inne, które znajdują się w odpowiednich miejscach i nie potrzebują przesiedlenia. Znajdują się one w stanie półsnu, a niektóre są nieczynne. Zostaną załączone poprzez start kryształowej sieci w 2012, ruszając z pełną siłą. Oprócz kryształów: Jedności w Roslyn, Sri Lance i Tybecie, pozostałe nie są tak duże, skomplikowane technicznie czy wszechmocne, jak dziewięć zlokalizowanych pierwotnie na wyspie Posejdonia.

Lokalizacje najważniejszych kryształów:

- Tybet,
- Jezioro Bajkał, Rosja,
- Roslyn, Szkocja,
- Araphat, Turcja,
- Giza, Egipt,
- Montserrat, Hiszpania,
- Sri Lanka,
- Bali,
- Biegun Północny,
- Biegun Południowy,
- Holandia,
- Japonia.

Są również kryształy sekundarne lub takie, które można nazwać satelickimi. Znajdują się w wielu innych miejscach: Tasmania, Nowa Zelandia, Glastonbury, Argentyna, Kanada, Himalaje, Tanzania, Francja, Grecja, RPA – Kapsztad, Chile, Arizona, Wyspy Wielkanocne, Moskwa i Grenlandia, aby wymienić niektóre. Są one nieznacznego rozmiaru, jednak mają swoje znaczenie i są połączone z siecią, będąc jej kompleksowymi częściami. Odbierają energię i są w pewnym stopniu zależne od wibracji aksjatonalnych, radionicznych, jakie są wypromieniowywane przez najważniejsze kompleksy kryształów.

Aktywacja kryształu OM

W wiadomy sposób te wspaniałe kryształy są podobne do komputerów, oczywiście są bardziej funkcjonalne i znaczące, choć posiadają pewne określone podobieństwa w swoich funkcjach. Duże kryształy będą przechodziły przez coś, co można określić przeprogramowywaniem, resetowaniem i uruchamianiem na nowo. Te procesy są dopasowane do zmian międzywymiarowych wibracji i połączeń ziemskiego matriksu. Nie zachodzą one w przypadku kryształów i ich okablowania, które istnieje w innych aspektach wielowymiarowych. W pewnym sensie to, co się dzieje jest nowym formatowaniem dla zmieniającego się matriksu Ziemi. Nów 30.08.2008 rozpocznie formatowanie i programowanie na nowo kryształu OM. Cały proces pracy nad tym kompleksowym kryształem będzie trwał ponad 12 miesięcy. Przejdzie w coś, jakby fazę rozruchu, stopień biegu jałowego ze specjalnym programowaniem podczas decydujących faz astrologicznych, włączając w to 10 – 13.09.2008, równonoc jesienną 21.09.2008, wiosenną 21.03.2009, przesilenie letnie 21.06.2009, pełne zaćmienie Księżyca w lipcu 2009 oraz portal 9.9.9, kiedy ruszy w 25 % swojej mocy.

Od daty 10 – 13.09.2008 zajdzie układ astrologiczny pięciu septyli, z których najważniejszy związany jest z Chironem. Jest to ważne połączenie portalowe, a Saturn ułatwi materializację. Jego znaczenie dla kryształu OM polega na tym, że kąt septylu wynosi 51 stopni, dokładnie tyle samo, ile kąt doskonałych piramid i samego kryształu OM. Podczas tej fazy rozgrzewczej przed aktywacją byłoby wskazane dla ludzkości, aby skupiała uwagę na krysztale OM. Nie jest sprawą ludzi dopasowywanie kryształu do siebie lub jego aktywowanie, lecz o wiele więcej, przeprowadzanie procesu wizualizacji i wysyłania wibracji miłości skierowanej ku energii kryształu.

Połączenie się z kryształem OM

Cóż, wielu z Was może pytać, jaki wpływ na Was będzie miał kryształ OM i samo wstępowanie? Jak będzie na Was oddziaływało przechodzenie z wymiaru trzeciego do piątego? Efektem będzie poczucie Jedności. Namacalnych charakterystycznych zmian postrzegania planetarnych frekwencji pomiędzy trzecim a piątym wymiarem nie będzie. Raczej będziecie mieli odczucie lepszego samopoczucia, odczucie bycia lepiej wspieranym, odczujecie silniejsze wsparcie od swojego wnętrza (od swoich Ja). Kiedy połączycie się z energią kryształu OM, będziecie mieli silniejszy odbiór równowagi i będziecie czuli połączenie z większą ilością aspektów własnej wielowymiarowości i odczujecie to fizycznie. Kiedy wymiary ulegną stopieniu ze sobą, umysł będzie czuł się bardziej wolny w łączeniu się z ze swoimi własnymi elementami aspektowymi. Będzie mniej wątpliwości, mniej zdawania się na innych i uczucia rozdarcia, mniej wewnętrznych pytań odnośnie tego, co jest dobre a co złe. Umysł poczuje się zjednoczony, kompletny. Wewnątrz dualności będzie mniej polaryzacji, co jednak nie znaczy, że nie będzie dualności czy polaryzacji. Ci, co mówią, że wstąpienie spowoduje zakończenie wojen, zakończenie głodu, walki czy przemocy – nie, to nie w tym przypadku. Ale kochani, wszystko to zostanie do pewnego stopnia ograniczone, ponieważ amplituda dualności ulegnie skróceniu. Ruchy wahadła nieco osłabną. Możliwości wyboru staną się klarowniejsze, poziomy wyraźniejsze. Droga ku doskonałości będzie dla każdego z Was, kto wybierze wkroczenie w OM, aktywnym i gorliwym dążeniem do własnego wstąpienia. Będzie to dla Was bardziej oczywiste niż jest teraz. W pewnym sensie zostanie Wam udostępniony nowy paradygmat, nowy system wiedzy – dla tych, którzy tego szukają.

Efekt polega na tym, że w bardziej pełny sposób będziecie mogli być obecni w chwili TERAZ I zawsze bezustanna chwila obecna TERAZ jest punktem obrotowym i zahaczenia dla siły. Z perspektywy trzeciego wymiaru może to się wydawać paradoksalne, że poprzez stopienie się wielu części wielowymiarowych aspektów umożliwione zostanie większe zogniskowanie w dualności. Jednak tak to jest, ponieważ całość wielowymiarowości jest tym, co niesie ze sobą integrację natury Waszego prawdziwego Ja, a wewnątrz tej całości znajduje się własne Ja kauzalne (przyczynowe), w którym bardziej klarownie egzystuje uniwersalna prawda. Wewnątrz TERAZ międzywymiarowego czasu i geometrycznej świadomości jesteście bardziej twórczy, silniejsi i ulegacie mniejszej ilości wpływów z zewnątrz. W tym geometrycznym polu nie ulegacie wpływom nieprzyjemnych stanów rzeczy, stresów czy problemów. Znajdujecie się w polu rozwiązań i siły decyzyjnej. Sami widzicie, iż wtedy jesteście u sterów Waszych przeżyć.

Czy jest praca do wykonania? Tak, oczywiście. W rzeczy samej oferuje dostrojenie do OM, wyższych wymiarów, wielowymiarowości, narzędzi mistrzostwa. Wielu z Was ma wyobrażenie, że dusza znajduje się po drugiej stronie tego, co nazywacie „kurtyną” w stanie spoczynku. Wasze nagrobne inskrypcje brzmią: „spoczywaj w pokoju”. Kochani, albo wznosicie się do góry albo spadacie w dół, jedno lub drugie. Zgodnie z planem świadomość płynie z prądem lub pod prąd. Świadomość nie pozostaje w miejscu! Tak oto nie dajemy nadziei letargowi. Widzicie więc, że Wasz pomysł z „poduszeczką” wiecznego spoczynku jest trochę błędny. Podróżując do swego wnętrza odkryjecie jednak jedność Waszej świadomości z innymi świadomościami. Odkryjecie, że wielowymiarowa miłość ładuje energię świadomości wyborną dynamiczną siłą i wprawia w ruch wszystkie sprawy. To wzmacnia JAŹŃ, to kieruje do takiego miejsca, żebyście nie chcieli spać na przysłowiowych marmurowych stopniach gwiezdnej bramy. W zamian tego otrzymujecie inspiracje, aby jeszcze mocniej wmieszać się w prace stwórcze. Na każdym nowym poziomie rzeczywiście są „pakiety energii”, które, kiedy wstępujecie, oferują Wam nadzwyczajny impuls.

Świadomość ulega wiecznemu poszerzaniu, dlatego na każdym kolejnym poziomie jest szersza. To z punktu widzenia trójwymiarowego może wydawać się uciążliwe, jednak tak nie jest. W rzeczywistości wzrost świadomości jest kształtowany w żywym strumieniu pełnej pasji radości. Taka jest natura świadomości, taki jest charakter i istota „praprzyczyny”. Wprawdzie są momenty testów czy doładowywania, jednak one nie wnoszą stagnacji – naprawdę to w Was samych leży duża aktywność i głęboka prawomocność.

Kochani, wspaniały kryształ wielowymiarowości OM oferuje niewyobrażalną energię, która będzie miała szeroki wpływ na kryształową sieć i sam proces wstępowania, kiedy zostanie aktywowana w terminie 9-9-9. Zdolność pochwycenia jego energii będzie w dużym stopniu zależała od parametrów światła każdej jednostki. Jego początkowe efekty będą subtelne, lecz będą wzrastały z każdym rokiem. Do portalu 12-12-12 rzeczywiście nabierze pełnej mocy.

Jestem Metatron, a Wy jesteście ukochani.”

Oryginalny tekst dostępny na stronie: [link widoczny dla zalogowanych]

Źródło: http://www.oum.fora.pl/nowa-historia,7/atlantyda-2-czesc-tworzenie-krystalicznej-sieci,258.html


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nursulus
Użytkownik



Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek
Płeć: Boy

PostWysłany: Czw 2:43, 04 Lis 2010    Temat postu: Re: ATLANTYDA - 2 CZĘŚĆ - TWORZENIE KRYSTALICZNEJ SIECI

hunter22 napisał:
[b]

Poziom ziemski Waszej planety, jaki znacie, umożliwia manifestację specyficznego wektora świadomości. Na tym poziomie wierzycie, że Wasza planeta jest podzielona na regiony składające się z lądu i wody, kontynenty i oceany. Zdolności postrzegawcze ludzkości, w rzeczy samej będące Waszą świadomością, są dostrojone do frekwencji percepcji, jakie przyczyniają się do takiego wrażenia. Z perspektywy Metatronicznej jednak Wasza planeta jest fasetowana w ramach czasowych i prawdopodobnych areałów, zwanych paralelami. Wszystek czas, wszystkie paralele ko-egzystują w większej rzeczywistości. Podobnie ko-egzystują wszystkie Wasze epoki, okresy czasowe, różne cywilizacje – równocześnie. Rzeczywiście z tego niezwykle okrężnego spojrzenia czas jest symultaniczny (jednoczesny), tak, że wszystkie epoki historii ziemskiej są umiejscowione w czasie i egzystują jednoznacznie wespół z Waszym obecnym wektorem czasu w wiecznym TERAZ. Wewnątrz złotego cięcia, wewnątrz tego, co nazywacie portalami, istnieją określone przepusty umożliwiające przesunięcie. Kryształ OM jest w stanie to pochwycić i uczynić swój program roboczy użytecznym.

Wasze TERAZ, Wasza chwila obecna jest sceną psychologiczną. To jest prawda, niezależnie, czy ten koncept ogarniacie, czy nie, a my poznajemy, że jest to dla Was ogromny skok w rozumieniu. Zaakceptujcie to jako zasadę, a jeśli to uczynicie, faktycznie pomoże to Wam posługiwać się ze zrozumieniem Waszą prawdziwą, międzywymiarową naturą.



By prosił kogoś o rozwinięcie tego kawałka w celu lepszego zrozumienia.
Zwłaszcza ten kawałek :
hunter22 napisał:
[b]
Zdolności postrzegawcze ludzkości, w rzeczy samej będące Waszą świadomością, są dostrojone do frekwencji percepcji, jakie przyczyniają się do takiego wrażenia. Z perspektywy Metatronicznej jednak Wasza planeta jest fasetowana w ramach czasowych i prawdopodobnych areałów, zwanych paralelami. Wszystek czas, wszystkie paralele ko-egzystują w większej rzeczywistości. Podobnie ko-egzystują wszystkie Wasze epoki, okresy czasowe, różne cywilizacje – równocześnie. Rzeczywiście z tego niezwykle okrężnego spojrzenia czas jest symultaniczny (jednoczesny), tak, że wszystkie epoki historii ziemskiej są umiejscowione w czasie i egzystują jednoznacznie wespół z Waszym obecnym wektorem czasu w wiecznym TERAZ. Wewnątrz złotego cięcia, wewnątrz tego, co nazywacie portalami, istnieją określone przepusty umożliwiające przesunięcie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nursulus dnia Czw 2:44, 04 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shadowhunter22
Administrator



Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk
Płeć: Boy

PostWysłany: Czw 4:01, 04 Lis 2010    Temat postu:

Wiesz trudno mi to wyjaśnić, a jeszcze bardziej napisać, ale ja to rozumiem.

Głównie chodzi w tym że czasy przeszły, teraźniejszy i przyszły, toczą się równocześnie w wszechświecie, więc zależnie od naszego indywidualnego rozwoju duchowego, mamy nie ustany dostęp do naszych poprzednich wcieleń, jak i tych przyszłych.
Bo nasz duch, dusza, czyli ogólnie świadomość, nadświadomość, jest na wszystkich poziomach duchowych, ciągle się podzielamy z wcielenia na wcielenie, gdyż każdy z nas jest Bogiem, i to stworzycielem, z którego rodzą się, lub raczej stwarzają się nowe duche, świadomości w których żyje, istnieje ich własny wszechświat.

Ale to bardzo rozległy temat, by go tak dokłanie opisać, czy wyjaśnić, z czasem jak będziecie się rozwijać duchowo, a wystarczy medytować, gdyż to wznosi wasze wibracje, a szczególnie teraz w tych czasach ostatecznych, (jak to się na te ostatnie dwa lata do wielkiej transformacji mówi), możemy w bardzo krótkim czasie osiągnąć wysoki poziom duchowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nefret
Użytkownik



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Girl

PostWysłany: Czw 12:53, 04 Lis 2010    Temat postu:

Wg moich odczuć obudzenie/aktywacja kryształu błękitnego w dniu 08.08.2008r. było najważniejszym momentem z poprzednich i późniejszych, najsilniej było czuć wpłynięcie nowej energii i pojawienie się kryształu Smile To było dobre doświadczenia do ostatecznego przebudzenia się, wejścia w nowy wymiar swoją cząstką duchową, dzięki utworzonemu połączeniu ^^

Do tego otwieranie furtek kosmicznych jest niejako zsynhronizowane z budzeniem kryształów Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum http://przebudzeniduchowo.wordpress.com/ Strona Główna » Świat, Planeta, Matka Natura, Człowiek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin